czyli nie czyń drugiemu, co Tobie niemiłe.

 Kaczyński: Jeśli ktoś myśli, że zrobi tutaj Majdan, to się głęboko myli.

Moje stanowisko jest oczywiste: „są w Ojczyźnie rachunki krzywd”, ale jak to trafnie ujął Marian Kowalski, którego trudno przecież posądzać o sympatię do PiS-u: „osoby reprezentujące KOD to zwykli kolaboranci sięgający najgorszych tradycji szmalcownictwa”.

Na pytanie „o co walczymy i dokąd zmierzamy” odpowiada czołowa przedstawicielka żydokomuny w Polsce i etatowy autorytet oralny, Agnieszka Holland: „Kochani walczymy o to, żeby było tak, jak było”, czyli żeby Polska nadal pozostała kolonią, zas żeby kolonizatorzy, w zamian za pomoc w utrzymywaniu w ryzach tubylczej ludnosci pozwalali takiej pani Holland co jakis czas dopasc do koryta ( albo jak to barwnie okresla pan Michalkiewicz: umoczyć pysk w melasie ).

Polska kolonia wyslizguje się Niemcom z rąk, ale wciąż nie mogą doprowadzić nas do porządku siłą bez oficjalnie zaakceptowanego uzasadnienia – stąd pospiesznie tworzona Nowoczesna Targowica, stąd pieniądze od Sorosa i narastająca z dnia na dzień agresja propagandowa. Grzegorz Braun twierdzi nie bez racji, że Ukraina to była tylko przystawka, zas prawdziwym daniem głównym ma być Polska. Stąd mobilizacja i pospieszne przygotowania do zrobienia nam Majdanu w Warszawie.

Wyobraźmy sobie „niewykształconego lewaka” Schulza, alkoholika Junckera i europedofila Konia-Bandytę [ Cohn-Bandit ], jak stojąc ramię w ramię z ludźmi „nauki, sztuki i kultury” w Warszawie wydzierają się „Demokracja gut, polnischer Faschismus weg”, na co ludzie „nauki, sztuki, kultury” i inne bezpieczniaki odkrzykują „Szydło do wora, kaczor do jeziora”.

Że nie do wyobrażenia? Ależ owszem! I w dodatku znakomicie przetrenowane. A kto, drodzy Przyjaciele z PiS-u, w Kijowie wciskał się między psychopatę-banderowca Tiahnyboka ( tego samego, który w rozmowe z Jaroszem mówił o zrobieniu Polakom drugiego Katynia   ) a niemieckiego agenta Kliczkę ( skądinąd tej samej, bynajmniej nie nordyckiej nacji, co Martin Schulz ) i gromko „sławował Ukrajini”, przyczyniając się do obalenia legalnych władz i całkiem przyjaznego Polsce prezydenta?

Wobec prób zorganizowania Majdanu w Warszawie czyli nowej targowicy i usiłowań obalenia legalnych władz polskich przez Niemcy stoję murem za Kaczyńskim. I tylko prosiłbym o chwilę autorefleksji i rachunek sumienia w związku z Majdanem w Kijowie, żeby już nie czynić drugiemu, co nam nie jest miłe.

PS

Lada moment wylatuję na Święta do Polski „naładować akumulatory”.

Z okazji Świąt Bożego Narodzenia niech dobry Pan Bóg błogosławi Ojczyźnie naszej i nam wszystkim.